DYPLOMY - AKADEMIA FOTOGRAFII I PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W BIAŁYMSTOKU
- Galeria FF
-
-
2018-05-10 14:00 - 18:00
-
DYPLOMY - AKADEMIA FOTOGRAFII I PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W BIAŁYMSTOKU
- Cena biletu:2zł / środa - wstęp bezpłatny
- Galeria: Galeria FF
- Adres: 90-113 Łódź, ul. Traugutta 18
DYPLOMY AFiP 2016
Wynalazek fotografii przyniósł ludzkości nową formę obrazowania. Nie tylko jako inne, mimetyczne medium, wiernie naśladujące rzeczywistość, ale przede wszystkim jako narzędzie nowego spojrzenia. Niespotykana do tej pory optyka ukazała nowe obszary, otworzyła Wszechświat i dała nowe poznanie. Uwalniając malarstwo od obowiązku werystycznego odzwierciedlania przestrzeni, skierowała uwagę artystów ku nowym lądom. Dzięki temu nasze życie stało się bardziej barwne i poszerzone o doświadczenia innych. Jako narzędzie demokratyzacji, każdego dnia zmienia dystans w znaczeniu odległości geograficznej, jak również w kategoriach empatii społecznej. Pomaga zrozumieć świat i nas samych.
Absolwenci białostockiej Akademii Fotografii i Przedsiębiorczości, tworząc cykle dyplomowe, starają się poznać, uchwycić i opisać w swoich pracach wszelkie relacje dotyczące człowieka oraz przybliżyć odbiorcy ich niezwykłą złożoność. Zgodnie z sugestią wielkich poprzedników, nie szukają daleko, bo nie trzeba opuszczać swojego ogrodu, aby zrobić dobre zdjęcie, jak powiedział kiedyś Minor White, wierząc w mistyczne właściwości fotografii i widząc w niej środek do odkrywania samego siebie. Prawdziwe znaczenie tego medium sytuuje się między obrazem a widzem, dlatego serie studentów poświęcone są nam, zwykłym ludziom.
Proponując Państwu obejrzenie wystawy, zachęcam do przeczytania kilku zdań napisanych przez młodych artystów o własnych realizacjach.
Krzysztof Jeżyna: Moja seria jest wewnętrzną podróżą do świata z pogranicza jawy i snu. Do świata, który jest integralną częścią człowieka, elementem budującym a nie niszczącym. Każdego dnia staram się odtworzyć te nieuchwytne i ulotne obrazy, które powstają w naszej wyobraźni, w marzeniach dobrych i sennych koszmarach. Obrazy te są równie ważne jak zapisana pamięć świata rzeczywistego.
Patrycja Łapszo: Każdy człowiek pragnie kochać i być kochanym. Piękno różnorodności świata sprawia, iż każdy postrzega i okazuje miłość w inny sposób. Odmienność metody wyrażania naszych emocji i uczuć nie powinna być oceniana, a tym bardziej piętnowana przez innych ludzi. Strach ogółu przed czymś nowym, sprawia, że odrzucane są podstawowe wartości człowieczeństwa, takie jak dążenie do szczęścia. Siła miłości musi łączyć, nie dzielić.
Paweł Szczegryn: Poprzez moją realizację chciałbym zwrócić uwagę odbiorcy na przemoc, która otacza nas wszystkich. Skupiając się tylko na swoim otoczeniu i odnajdując ją pod różnymi postaciami, ujawniam jej wszechobecność i stałą aktywność. Fotografując ofiary różnego rodzaju przemocy skupiłem się na tym, aby pokazać problemy z jakimi muszą samodzielnie walczyć każdego dnia oraz, jak silny wpływ wywarła opresja na ich osobowość.
Katarzyna Tsynkiel: Na ciało patrzyłam miliony razy. Zawsze mnie zachwycało, jak najpiękniejsze wspomnienia z głębokiego dzieciństwa. Ciało jest czymś bliskim i naturalnym. Potrafi oddziaływać na poziomie kodu genetycznego rezonującego z informacjami w nim zaszyfrowanymi i przekazanymi przez przodków. Jest potężnym hasłem – zaklęciem aktywującym nieskończone zasoby energii do działania i przekazywania swej tajemnicy kolejnym pokoleniom. Ukochane ciało zawsze wygrywa konfrontację z zimnym pięknem najwspanialszych rzeźb starożytnych bogów i bohaterów.
Emil Wojciech Wojtkielewicz: Żywioły są elementami leżącymi u podstaw naszego świata. Jako pojedyncze pierwiastki tworzą spójną naturę człowieka oraz jego otoczenia. Ta relacja od wielu lat przyciąga moją uwagę. Podlasie, z którego pochodzę, obfituje w piękne tereny i jest miejscem, gdzie od wieków żyły obok siebie różne kultury. Mój projekt skupia się na ujawnieniu więzi pomiędzy człowiekiem i przestrzenią, w której na co dzień się znajdujemy. Szukam żywiołów budujących oba byty. Staram się uchwycić magię tej relacji.
Kurator wystawy
Grzegorz Jarmocewicz
Anna Kaznodziej - Ryszardy
- Galeria Nowa
-
-
2018-05-10 18:00 - 20:00
-
Anna Kaznodziej - Ryszardy
- Cena biletu:bilet normalny 4zł / bilet ulgowy 2zł (bilet uprawnia do zwiedzania wszystkich bieżących wystaw galerii ŁDK)
- Galeria: Galeria Nowa
Wernisaż: 10 V 2018, godz. 18.00
Wystawa czynna od wtorku do soboty w godz. 14.00-18.00
10 - 19 V 2018
RYSZARDY
Ryszardy to cykl grafik na pierwszy rzut oka budzący skojarzenia z kaligrafią japońską. Po bliższym obejrzeniu wyraźna staje się jednak inspiracja testem plam atramentowych stworzonym w 1921 roku przez szwajcarskiego psychoanalityka Hermana Rorschacha. Badanie to ma na celu poznanie osobowości pacjenta oraz jego zaburzeń psychicznych. Test składa się z 10 tablic z plamami atramentowymi w różnych kolorach. Badany ma za zadanie opowiedzieć, co według niego te plamy przedstawiają. Dzięki temu można ustalić m.in. jak człowiek radzi sobie z nowymi sytuacjami, zadaniami, uczuciami lub jak wyglądają jego relacje z ludźmi.
Ryszardy, zdrobnienie używane przez autorkę w odniesieniu do wspomnianego testu, nie są prostym przeniesieniem dziesięciu testowych tablic. Autorka skupia się na tych planszach, które kształtem plam, kolorem i teksturą budzą u oglądających poczucie zagrożenia. Z drugiej strony kolor i kompozycja nawiązują do japońskiej sztuki kaligrafii – działania o charakterze kontemplacyjnym. Te dwie tendencje jednocześnie stoją w sprzeczności (spokój i zagrożenie) i się uzupełniają (kontemplacja tematu, skupienie).
Ryszardy nie narzucają żadnej interpretacji. Mają za zadanie jedynie, za pomocą wspomnianych środków formalnych, wywołać określone wrażenie. Celem autorki nie jest badanie odbiorcy, a jedynie zachęcenie go do autorefleksji. W którą stronę pobiegną myśli widza? Czy będzie to ciąg niepokojących skojarzeń, czy wręcz przeciwnie – to zależy od indywidualnego doświadczenia patrzącego.
Anna Kaznodziej – z wykształcenia antropolog kultury i grafik. Na co dzień członkini Łódzkiej Grupy Kreatywnej, w ramach której uczy m.in. tkactwa tradycyjnego. W swoich pracach obleka zainteresowania z dziedziny antropologii kulturowej w różne formy sztuki (plakat, fotografia, malarstwo, instalacje). Ma na swoim koncie kilka wystaw indywidualnych i zbiorowych (Łódź, Warszawa, Tomaszów).