Jacenty Dędek - Portret prowincji
- Galeria FF
-
-
2020-09-29 14:00 - 18:00
-
Jacenty Dędek - Portret prowincji
- Galeria: Galeria FF
- Adres: 90-113 Łódź, ul. Traugutta 18
Z przykrością zawiadamiamy, że Galerie FF i Imaginarium będą nieczynne do odwołania.
W zaplanowanym terminie (9.10.20) nie odbędzie się wernisaż wystawy TYPE TEXT | IDENTITY | Typographic Exhibition | Międzynarodowa Wystawa Typografii | ani oprowadzanie kuratorskie (10.10.20). Powiadomimy Was jak tylko ustalimy nowe terminy, a drzwi do naszych galerii będą znów otwarte dla gości!
--------------
We regret to inform you that Galleries FF and Imaginarium will be closed until further notice.
We have to cancel the opening of the TYPE TEXT I IDENTITY exhibition (9/10/20) and curatorial tour (10/10/20) on the scheduled dates. We will let you know as soon as we set new dates and the doors to our galleries will be open again for guests!
Wernisaż: 26.09.2020 (sobota) godz. 18.00
Wystawa czynna: 26.09 – 17.10.2020
26.09.2020 - NOC MUZEÓW - wystawa czynna do godz. 23.00
„portretprowincji.pl” to przekrojowy projekt dokumentalny poświęcony Polsce małomiasteczkowej.
Prace nad zbieraniem materiałów trwały w sumie ponad sześć i pół roku, między styczniem 2011 r., a połową 2017 r., w całej Polsce, we wszystkich województwach, w miejscowościach nie większych niż 30 tys. mieszkańców. Odwiedziliśmy kilkaset miast i wsi, zdjęcia powstawały w 421 miejscowościach.
Staraliśmy się stworzyć wielopłaszczyznową opowieść o ludziach żyjących w niewielkich miastach, miasteczkach, wsiach. Mimo poruszania się po lokalnych obszarach, chcieliśmy opowiadać o sprawach uniwersalnych, takich, które mogą dotyczyć każdego z nas.
Ważne były dla nas tematy społeczne, relacje międzyludzkie, życiowe niedogodności, rzeczy, które uwierają i choć dotyczą naszych konkretnych bohaterów, z imienia i nazwiska, to znane są wszystkim.
Chcieliśmy opowiedzieć o tym, jak w miejscach do których niekoniecznie dochodzą nowo wybudowane drogi, widzą siebie, swoje szanse i przyszłość, ludzie tam mieszkający. Bardzo interesowało nas swoiste rozdarcie między starym a nowym. Mieliśmy dziwne poczucie, że coś się już skończyło, albo na naszych oczach kończy, a nowe nie na dobre się zaczęło. Że prowincja jest w dziwnym zawieszeniu.
Powstał duży dokumentalny projekt rejestrujący przemiany zachodzące w małych miejscowościach na polskiej prowincji. To opowieść o nas, o Polsce, która zmienia się na naszych oczach.
Poza pierwszym półroczem 2011 r., w trakcie którego pracowaliśmy w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pozostałe sześć lat finansowaliśmy wyłącznie z własnych środków [wszystkie podróże, materiały fotograficzne, wywołanie, skanowanie, skład książki, angielskie tłumaczenie (w osobnym grzbiecie) i korektę].
W ciągu prawie siedmiu lat pracy nad książką odbyliśmy setki podróży po całej Polsce. Spędziliśmy bardzo wiele czasu robiąc zdjęcia, rozmawiając ze spotkanymi ludźmi, włócząc się czasem bezowocnie po ulicach, czy ryneczkach miast i miasteczek, śpiąc w tanich kwaterach, a czasem, kiedy nie znaleźliśmy nic innego, także w samochodzie.
Spotkaliśmy odważnych, pięknych ludzi, którzy zaufali nam, powierzyli swój wizerunek, opowiedzieli o życiu. O wielu naszych bohaterach często myślimy jak o dobrych znajomych i wspominamy wypowiedziane przez nich słowa, nieraz zabawne, czasem porażająco smutne.
Byliśmy oczarowani, jak pięknym, osobistym językiem niektórzy z nich się posługują, jak wiele odcieni ma nasza polszczyzna.
Ten dokument ‒ to opowieść o naszym kraju, o Polsce małomiasteczkowej, prowincjonalnej, dla której najczęściej nie starcza czasu w głównych wiadomościach.
Książka jest na wskroś obyczajowa, pomimo tego, że dotyka również spraw społecznych. Ale wnioski musi wyciągnąć sobie czytelnik, autorzy nie stawiają żadnych tez. Lektura albumu daje szansę zobaczenia zupełnie innej Polski małomiasteczkowej, dalekiej od krzywdzących stereotypów i banalnych uproszczeń. "Czasem boli, czasem śmieszy, ale bardzo staraliśmy się, by była prawdziwa i myślę, że udało nam się to osiągnąć" – mówi autor Jacenty Dędek.
Część zdjęć z projektu oraz dodatkowe informacje na stronie: www.portretprowincji.pl
Album „portretprowincji.pl” ma 360 stron (ponad sto pięćdziesiąt czarno-białych zdjęć wykonanych na negatywach typu 4x5” i 135, rozmowy z bohaterami i teksty reportażowe), twarda oprawa, format 235x290 mm.
Linki z informacjami o projekcie:
https://przekroj.pl/kultura/ludzie-nam-sie-przydarzaja-joanna-kinowska
https://www.fotopolis.pl/inspiracje/galerie/33534-portret-polskiej-prowincji-zamkniety-na-360-stronach
https://youtu.be/5ZIob2wm4bw
https://www.szerokikadr.pl/fotograf-miesiaca/jacenty-dedek
https://www.fotopolis.pl/temat-miesiaca/fotografia-portretowa/30157-jacenty-dedek-nie-ma-jednej-prawdy-o-polsce-malych-miasteczek
https://culture.pl/pl/dzielo/jacenty-dedek-portret-prowincji
https://www.fotopolis.pl/newsy-sprzetowe/wydarzenia/31735-portret-prowincji-jacentego-dedka-zobacz-przekrojowy-projekt-dokumentalny-poswiecony-polsce-malomiasteczkowej
Jacenty Dędek, fotograf, zajmuje się portretem i dokumentem. Dla polskiej edycji magazynu National Geographic przygotował kilkanaście autorskich reportaży. Publikował w Dużym Formacie, Tygodniku Powszechnym, Polityce, Newsweeku i wielu innych tytułach. W ostatnich latach pracuje nad własnymi tematami. Najbardziej interesują go rzeczy zwykłe, dziejące się na marginesie głównych wydarzeń, ale zawsze bardzo blisko człowieka.
Laureat konkursów fotografii prasowej w Polsce (Polska Fotografia Prasowa, Śląska Fotografia Prasowa, BZ WBK Press Foto, Newsreportaż, Grand Press Photo). Dwukrotny stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Student czeskiego Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie. www.jacentydedek.pl
____________________________________________________________
O projekcie napisali:
„To jest, Drodzy Państwo, album dokumentujący istnienie miejsc, które tworzą ten kraj, są jego tkanką łączną, substancją. Ponieważ te miejsca są wszędzie. Dlatego nie zauważamy ich, tak jak nie zwracamy uwagi na powietrze, które wdychamy i wydychamy, bezwiednie. Ale przecież ono jest, a bez niego nie byłoby nas. Tak, jak bez prowincji, na mapie tego kraju powstałoby gigantyczne puste miejsce”. – Marcin Zegadło, poeta, publicysta.
____________________________________________________________
„Nie było w Polsce, od dawna, tak ogromnego projektu dokumentacyjnego Polski niewielkomiejskiej. Zrobionego z sercem, z zaangażowaniem... Tutaj w centrum są ludzie, którym w III RP prawie nie dawano głosu i prawie ich nie pokazywano". – Remigiusz Okraska, red. naczelny kwartalnika „Nowy Obywatel”.
____________________________________________________________
„Widać, że autor rozumie podstawową rolę fotografii jako społecznego medium. Taka fotografia opowiada prawdziwą historię miejsca i jest skoncentrowana na człowieku. Gratuluję”. – Józef Ligęza, fotograf.
____________________________________________________________
„Pomimo politury mitów, nałożonych na obraz prowincji, to wrażliwe i uważne fotografie Jacentego Dędka rozbijają przede wszystkim fundowany w wielkomiejskich ośrodkach mit samej współczesności, pokazując świat niejednorodnym, grającym w różnych rytmach i zogniskowanym na wielu pulsach codzienności”. – Marek Rogowski, muzealnik.
____________________________________________________________
„Autor pokazał miejsca, w których czas nie ma natury linearnej, ale zapętla się i powtarza wciąż te same obrazy i twarze. Przyciąganie beznadziejnej przeszłości, grawitacja odwiecznego braku szans, perspektyw, nadziei na zmiany trzyma tych ludzi i te miejsca i nie pozwala odlecieć ku przyszłości”. – Krystian Piwowarski, poeta, prozaik i dziennikarz.